– Pani mi otworzy te drzwi!
Są sytuacje, gdzie pasażer podchodzi i prosi. Najpierw miło a potem nachalnie aby w końcu zacząć nas słownej atakować i obrażać. Wbrew pozorom są to dość częste sytuacje.
Pani mnie tu wysadzi, bo
- bliżej do sklepu/apteki/kościoła/targu/szpitala
- bo korek a nie chce się czekać
- inni wypuszczają
Przystanek na żądanie.
Facebook przypomniał mi post sprzed roku. Jakby nie patrzeć ciągle temat aktualny i sprawiający wiele problemów.
W każdym mieście może to wyglądać inaczej. Dlatego warto zainteresować się tamatem wcześniej co by zaskoczenia nie było jak autobus się nie zatrzyma na przystanku i nas nie zabierze.
Przystanek na żądanie? To na żądanie, wiadomo. Ale jak to z nim jest. Jak jedziemy w pojeździe to Czytaj dalej Przystanek na żądanie.