Przystanek Kiełczowska w stronę Litewskiej. Wsiada pasażerka:
– Ulgowy pod Żabkę
– Ale ja nie jadę do Kiełczowa
– Jak to nie? Jaka to niby linia?
– Linia 150. Psie Pole – Litewska
– taa….A gdzie to niby jest napisane?
– Tu i tu (wskazuję na wyświetlacze)
– Ta…. – I pani z fochem wysiadła